Przy okazji wyborów samorządowych, parlamentarnych czy nadchodzących prezydenckich, polska scena polityczna jest niezwykle ożywiona. Przepychanki między kandydatami są na porządku dziennym, nie brak słownych utarczek i często nie są to miłe słowa. Jedni zarzucają drugim brak kompetencji, kumoterstwo, partyjniactwo i nieudolność. Ta ostatnia jest wyciągana najczęściej przez opozycję krytykująca ekipę rządzącą lub nowych włodarzy, którzy otrzymali mandat społeczny do sprawowania funkcji. Minęły na szczęście czasy, gdy Wiejska gościła jurnych posłów wiodących huczne życie towarzyskie. Z pokoju jednego z takich wybrańców narodu kilkanaście lat temu wyskoczyła przez okno naga kobieta. Daleko nam jednak do ekscesów z krajów Dalekiego Wschodu, gdzie rękoczyny są na porządku dziennym
Na zabytkowym cmentarzu w Płocku ekshumowano we wtorek rano zwłoki Krzysztofa Olewnika. Procedura ekshumacyjna, którą przeprowadzono z udziałem przedstawicieli gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej,…